DOBRE NAWYKI W UCZENIU SIĘ JĘZYKA ANGIELSKIEGO
Uczyć się 15 minut dziennie, codziennie, czy może dwa razy w tygodniu po godzinie? Dużo czytać czy słuchać? Te i wiele innych pytań związanych z dobrymi nawykami w uczeniu się angielskiego dostaję od czytelników i klientów. Dlatego zebrałam w jednym miejscu dobre praktyki, które zdecydowanie ułatwią Ci uczenie się języka obcego na co dzień. Odnoszę się głównie do angielskiego, bo właśnie tego języka uczę, ale wiele spośród poniższych wskazówek jest uniwersalnych i możesz je zastosować do każdego innego języka obcego. Let’s go!
17 DOBRYCH NAWYKÓW W UCZENIU SIĘ ANGIELSKIEGO
- Ucz się 15 minut dziennie, codziennie. Trąbię o tym na prawo i lewo już od dawna! Najlepiej ustal konkretnie kiedy to dokładnie będzie, np. w poniedziałek od 9.00-9.15 i wbij na sztywno do kalendarza. Ustaw przypomnienia, niech Ci nic nie wyleci z głowy! Wyłącz na ten czas wszystkie rozpraszacze. Ten czas jest dla Ciebie święty. Tylko Ty i angielski. Po kilka konkretnych przykładów, zerknij do artykułu ucz się angielskiego 15 minut dziennie.
- Połącz naukę z czymś przyjemnym, np. z piciem kawy, czy herbaty rano lub popołudniu. Ja lubię się uczyć właśnie podczas picia kawy, przy deserze, gdy jestem zrelaksowana, wtedy od razu bardziej się chce.
- Ucz się rano! Jesteśmy wyspani, wypoczęci. Wiele ludzi, którzy odnieśli sukces mówi o pierwszych 60-90 minutach tuż po przebudzeniu, które możesz efektywnie wykorzystać właśnie m.in. na naukę języka zamiast przez pół godziny przeglądać, co tam nowego słychać na Facebooku. Ale nie trzymaj się sztywno tej wskazówki. Jeśli czujesz, że z rana jesteś totalnie zamulona i szczytem Twoich osiągnięć jest zwleczenie się z łóżka do łazienki, to nie próbuj na siłę wcisnąć tu jeszcze nauki języka, bo szybko przyjdzie zniechęcenie. Jeśli lepiej funkcjonujesz po południu lub wieczorem, to wygospodaruj trochę czasu przy kolacji lub w łóżku przed zaśnięciem. Wtedy też zazwyczaj jesteśmy już zrelaksowani, wszystkie stresy nagromadzone w ciągu dnia już puszczają i możemy zrobić coś miłego tylko dla siebie.
- Wykorzystuj drobne momenty w ciągu dnia, np. czekanie na autobus, dojazd do pracy, stanie w długiej kolejce do lekarza. Zawsze masz przy sobie telefon, więc poćwicz w tym czasie nowe słówka np. z Memrise lub przejrzyj notatki. Zdecydowanie nie doceniamy potęgi małych działań, a to właśnie one budują dobre nawyki.
- Mów i czytaj na głos! Nawet do samej siebie. Nagrywaj się i potem to odtwarzaj, sprawdzaj jak Ci poszło.
- Opisz, to co Cię otacza po angielsku. Oklej się karteczkami z angielskimi słowami, jak w tej słynnej reklamie, w której starszy pan uczył się angielskiego. Dzięki temu wystawiasz się na ciągły kontakt z tymi słowami i uczysz się podświadomie, mimochodem i nie musisz wkładać w to wiele energii. A to ważne!
- Praktykuj swoje hobby po angielsku. Uwielbiasz makijaże? Ucz się od YouTuberek, które pokazują tutoriale po angielsku. Twoją pasją są podróże? Śledź nie tylko polskie blogi i vlogi podróżnicze, ale zaglądaj też na te zagraniczne. Uprawisz jogging dwa razy w tygodniu? Podczas biegania możesz jednocześnie słuchać audiobooków lub podcastów po angielsku!
- Ustaw język na komputerze, na fejsie i innych narzędziach, z których korzystasz na co dzień na angielski. Proste, a działa!
- Polub zagraniczne fanpage’e i blogi, które możesz komentować po angielsku. Mało tego, całkiem możliwe, że pod postem rozpęta się jakaś ciekawa dyskusja, w której będziesz mieć szansę aktywnie uczestniczyć!
- Monitoruj swoje nawyki. Powieś sobie w widocznym miejscu kalendarz, może być na lodówce, na ścianie w pokoju i odhaczaj, wykreślaj. Teraz bardzo modne i co ważniejsze, skuteczne, jest prowadzenie tzw. habit trackerów. Faktycznie działają one niezwykle motywująco, gdy widzisz, że jednak nie przebimbałaś kolejnego miesiąca, tylko podjęłaś konkretne kroki, żeby pchnąć swój angielski do przodu.
- Notuj podczas oglądania filmów i seriali!! Poznajesz nowe słówka, potoczne zwroty, których raczej nie nauczysz się z tradycyjnych podręczników – od razu je zanotuj! Koniecznie zapisz sobie poprawną wymowę i znaczenie. Najlepiej od razu zanotuj też konkretne zdanie. Nie musisz oglądać seriali z notatnikiem w ręku, prawdopodobnie zawsze masz w pobliżu swój telefon. Możesz sobie ściągnąć aplikację Evernote (gorąco polecam!) i tam na bieżąco robić notatki. A potem regularnie je przeglądaj.
- Sprawdzaj poprawną wymowę w słowniku, na diki.pl lub angielsko-angielskim oxford learners dictionaries. I nie ufaj swojej intuicji językowej jeśli chodzi o wymowę. Możesz się bardzo grubo przejechać. Jesteś pewna, że wiesz, jak poprawnie wymówić: recipe, cuisine i August?
- Sprawdzaj kolokacje, całe zwroty, przykłady konkretnych zdań, żebyś wiedziała, jak je zastosować w praktyce. Chcesz powiedzieć, że zrobiłaś dużo zdjęć na wakacjach, ale nie wiesz, czy użyć „make photos”, czy „do photos”, a może jeszcze czegoś innego? I właśnie dlatego tak pomocne jest uczenie się od razu pełnych zwrotów. W tym konkretnym przypadku take photos.
- Ucz się przymiotników, czasowników i rzeczowników od razu z przyimkami. Przyimki (np. to, at, in, for) to zmora wszystkich uczących się angielskiego. Chcesz powiedzieć, że jesteś uzależniona od picia kawy i znasz słowo „addicted”, ale nie masz pojęcia, jak to potem sklecić w całość, bo nie wiesz z czym to połączyć? Właśnie dlatego poznając nowe słowo sprawdzaj od razu z jakim przyimkiem się łączy. Dzięki temu bez problemu, gładko powiesz „I’m addicted to coffee”.
- Rób regularne powtórki materiału. Nie dokładaj ciągle tylko nowych zwrotów, bo bez utrwalenia tych już poznanych i tak nie zrobisz postępu. Wykorzystaj papierowe fiszki lub jeśli tak Ci wygodniej sprawdź jakie możliwości oferuje quizlet.
- Postaw na słuchanie. Audiobooki, podcasty, ciekawe kanały do nauki angielskiego na YouTubie. Polecam w szczególności Po Cudzemu Arleny Wiit, Papa Teach Me, oraz English with Lucy. Pełną listę znajdziesz we wpisie 10 najlepszych kanałów na YouTubie do nauki angielskiego. Dzięki temu osłuchasz się też z różnymi akcentami, szybką i niewyraźną wymową, co jest bardzo przydatne. A co ważne, zawsze masz możliwość obejrzeć takie nagrania kilka razy, zwolnić, powtórzyć, obejrzeć z napisami, zrobić sobie notatki, powtarzać na głos po lektorze. Same plusy!
- Pisz! Chociaż kilka zdań dziennie, maile, notatki, listy zakupów, planowanie kolejnych dni i tygodni, komentarze na Facebooku – to wszystko możesz robić po angielsku! Dzięki temu ćwiczysz język aktywnie, a nie tylko biernie.
Jeśli wciąż Ci mało, zerknij na kilka moich wcześniejszych podpowiedzi nt. tego jak uczyć się języka, żeby odnieść sukces.
A tymczasem trzymam kciuki za Twój sukces i wdrażanie dobrych nawyków do nauki języka obcego.
Daj znać, które z powyższej listy sprawdzają się u Ciebie, a czego jeszcze nie próbowałaś.
Jeśli chcesz coś dorzucić do tej listy, co sprawdza się u Ciebie, to pisz śmiało!
Kamila Brzozowska
16 lipca 2018 @ 11:22
Świetne wskazówki, ja zawszę znajdę sobie wymówkę, żeby się nie uczyć, albo przełożyć to na póżniej i póżniej ;/
Draqilka
16 lipca 2018 @ 13:26
O tak.. regularność to podstawa.. lepiej 15 minut codziennie, niż dwie godziny raz w tygodniu! Sama tak robię, jednego dniaq uczę się słówek, innego czytam po angielsku, innego słucham, staram się mówić. I widze, ze jest progres!
Monika Wysocka
17 lipca 2018 @ 09:48
Gratulacje! Ostro działasz!:) Na jakim poziomie angielskiego już jesteś?
Draqilka
17 lipca 2018 @ 14:25
Szczerze to nie wiem, bo nigdy egzaminów żadnych nie zdawałam. Ale komunikatywnie się porozumiewałam.. ale to mi zanikło.. wiadomo nie mówisz, nie masz kontaktu z językiem to zapominasz. Pracuje nad powrotem do formy…
Monika Wysocka
17 lipca 2018 @ 14:58
W takim razie trzymam kciuki za Twój postęp! 🙂
Karolina Jarosz Bąbel
16 lipca 2018 @ 13:46
Wszystkie te rady wprowadzam powoli w życie, jednak przy niemieckim 😉
Monika Wysocka
17 lipca 2018 @ 09:47
Super! Większość z nich jest uniwersalna. A jak idzie Ci z nauką niemieckiego?
Beata Redzimska
16 lipca 2018 @ 14:09
Nasze zycie i nasze osiagniecie buduja takie drobne nawyki. Nauka jezyka obcego nigdy sie nie konczy i jest takim lancuchem codziennie powtarzanych drobnych przyzwyczajen, ktore z czasem przynosza slodkie owoce.
Monika Wysocka
17 lipca 2018 @ 09:47
Beata, ale pięknie to ujęłaś. 🙂 A jak Twój francuski? Bo Ty od wielu lat mieszkasz w Paryżu, prawda?
Kinga Kulczycka
19 lipca 2018 @ 10:57
W punkt! Nic dodać nic ująć. + konsekwencja+ regularność + wytrwałość= sukces murowany!
Agnieszka
19 lipca 2018 @ 17:35
Bardzo fajne nawyki, warto znaleźć coś dla siebie:))
Holly Lu
19 lipca 2018 @ 18:39
Fajne rady. Ja czytam zagraniczne blogi.
home syndrome
20 lipca 2018 @ 07:40
Doskonale porady i idealne dla mnie w tym momencie. Właśnie zaczynam „ odświeżanie” języka 🙂
Monika Wysocka
20 lipca 2018 @ 09:29
Świetnie! Bardzo się cieszę! W takim razie zerknij na różne wpisy, na przykład na język potoczny z serialu Desperate Housewives. 🙂
aneta
20 lipca 2018 @ 09:38
Bardzo trafne rady, ja swój język znacznie podszkoliłam na studiach pracując jako niania dla obcojęzycznej rodziny. 🙂
Agata Pruszyńska
9 lipca 2019 @ 22:00
Świetne porady, które warto wprowadzić w życie jak najszybciej. Jedną z ważniejszych w nauce języka angielskiego jest wg mnie systematyczność. Poza tym kluczowe jest również uczenie się od razu całych zwrotów i kolokacji oraz przymiotników i innych części mowy z przyimkami.
Monika Wysocka
9 sierpnia 2019 @ 14:15
Zdecydowanie zgadzam się z uczeniem się od razu całych zwrotów, m.in. nie pomijanie przyimków. 🙂